Obecnie nagminnym zjawiskiem jest mylenie pojęć i to w różnych dziedzinach życia. Dotyczy to także dwóch terminów często stosowanych jednocześnie albo nawet postrzeganych jako synonimy: redakcja, korekta. Jak więc rozumieć ogłoszenie o treści: "Redakcja i korekta tekstów"? W tym przypadku "redakcja" to sprawdzanie tekstu po autorze, czyli wychwycenie wszelkich błędów, których tenże autor nie zdołał się ustrzec. Korekta natomiast polega na ponownym przeczytaniu tekstu już sprawdzonego przez redaktora i usunięciu pozostałych usterek. Jak widać, ani redaktor, ani korektor nie pisze tekstu, który byłby firmowany cudzym nazwiskiem.